jak moje ciało
Pożąda..
Jak płonie...
Jak potrzebuje...
By je ktoś złapał
W silne dłonie...
Bym szalała
przy Nim
dniem i nocą...
Aż w końcu
opadła z niemocą....
By zostawił
ślady na mym ciele...
Tak nieraz myślę...
Czy ja pragnę
aż tak wiele....
Potrzebny
Mi taki ktoś....
Bym wreszcie przy Nim
Powiedziała dość..
Czy to jest
ponad ludzkie siły...
Że nie możesz
Mi tego dać
mój miły..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz