środa, 1 czerwca 2016
..... Moje ciało tak bardzo spragnione dotyku silnych i stanowczych dłoni wyczekiwało z utęsknieniem na Ciebie. Każde muśnięcie wywoływało rozkoszny dreszcz, który rozlewał się po nim falami. Twoje wprawne dłonie umiejętnie wędrowały po moim ciele, a ono nie stwarzało już żadnego oporu. Poddawalam się temu bezwiednie. Doskonale je znałeś i wiedziałeś jak to wykorzystać. Robiłeś to tak umiejętnie. Obudziłeś we mnie demona, którego nikomu nie udało się we mnie rozbudzić. Doznania jakich doświadczałam przy Tobie wprowadzały mnie na sam szczyt rozkoszy....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz