środa, 2 listopada 2016

Nie prosiłam...

Nie prosiłam o Ciebie
a jednak się pojawiłeś.
I tak bardzo  dotąd
puste życie ożywiłeś
Tyle radości swoją
osobą wprowadziłeś.
Tak bardzo zauroczyłeś.

Nie prosiłam o przyjaźń
a jednak nas połączyła.
Te szare i puste
dotąd dni ubarwiła.
Tak bardzo nas
do siebie zbliżyła.
Tak wiele w moim
życiu zmieniła.

Nie prosiłam o uczucie
a jednak nagle rozkwitło.
Me zimne dotąd serce
do życia pobudziło.
Tak bardzo na Ciebie  i
na świat otworzyło.
Tak bardzo mnie
samą odmieniło.

Nie prosiłam o  szczęście
a jednak mnie wypełnia.
Każdego dnia
mając w swej świadomości.
Że mam kogoś
z kim mogę dzielić
swe smutki i chwile radości

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz