Nienawidzę
tego chłodu
bijącego od Ciebie...
Tego zimnego wzroku
przeszywającego moje ciało...
Tych osłych słów
raniących mą duszę...
Tego dotyku,
który mrozi mnie całą.
Tych chwil,
tak bardzo samotnych...
Czuję jak
budujesz mur,
który nas rozdziela...
Czuję jak
uciekam Ci przez palce...
poniedziałek, 29 sierpnia 2016
niedziela, 28 sierpnia 2016
Moje szczęście nagle uleciało...
Niczym spłoszone motyle...
Moje szczęście się rozsypało...
Niczym domek z kart...
Moje szczęście że mnie zadrwiło...
Tak jak zrobiłeś to Ty...
Moje szczęście mnie opuściło...
Odeszło razem z Tobą...
Lecz kiedyś odrodzi się na nowo...
Gdy będę już z innym...
Gdy będę kochaną na nowo...
Niczym spłoszone motyle...
Moje szczęście się rozsypało...
Niczym domek z kart...
Moje szczęście że mnie zadrwiło...
Tak jak zrobiłeś to Ty...
Moje szczęście mnie opuściło...
Odeszło razem z Tobą...
Lecz kiedyś odrodzi się na nowo...
Gdy będę już z innym...
Gdy będę kochaną na nowo...
piątek, 26 sierpnia 2016
czwartek, 25 sierpnia 2016
Od dziś
mój świat się zmienia...
Nie będzie w nim
nawet Twojego cienia...
Nie będziesz
już moją miłością,
ani największym pragnieniem...
Od dziś pozostaniesz
już tylko wspomnieniem...
Nie jesteś już
całym moim światem...
Ani mej miłości
najpiękniejszym kwiatem...
Od dziś nie będę już
do Ciebie wzdychać...
Od dziś zamierzam żyć,
od dziś oddychać...
Znajdę sobie
kogoś nowego...
Na ma miłość
bardziej otwartego...
mój świat się zmienia...
Nie będzie w nim
nawet Twojego cienia...
Nie będziesz
już moją miłością,
ani największym pragnieniem...
Od dziś pozostaniesz
już tylko wspomnieniem...
Nie jesteś już
całym moim światem...
Ani mej miłości
najpiękniejszym kwiatem...
Od dziś nie będę już
do Ciebie wzdychać...
Od dziś zamierzam żyć,
od dziś oddychać...
Znajdę sobie
kogoś nowego...
Na ma miłość
bardziej otwartego...
środa, 24 sierpnia 2016
Podglądanie
Dlaczego patrzysz zazdrosnym okiem
na moje wiersze stworzone tu
to moje wnętrze, nic więcej nie wiem
Ty tworzysz swoich teorii sto..
Czytaj me wiersze ze zrozumieniem
Nie Twórz swych własnych poglądów tu
Ja jestem sobą, Ty też bądź sobą
pozwól mi tworzyć, zostaw mnie tu..
Ja chcę spokoju, w spokoju tworzyć
pisać me wiersze co we mnie są
piszę dla siebie, dla swej radości,
która została mi tylko tu...
Dlaczego patrzysz zazdrosnym okiem
na moje wiersze stworzone tu
to moje wnętrze, nic więcej nie wiem
Ty tworzysz swoich teorii sto..
Czytaj me wiersze ze zrozumieniem
Nie Twórz swych własnych poglądów tu
Ja jestem sobą, Ty też bądź sobą
pozwól mi tworzyć, zostaw mnie tu..
Ja chcę spokoju, w spokoju tworzyć
pisać me wiersze co we mnie są
piszę dla siebie, dla swej radości,
która została mi tylko tu...
Chciałabym zostać oceanem...
Oceanem jego marzeń...
Oceanem jego pragnień...
Oceanem w którym
chciałby się zanurzyć bez reszty...
W którym chciałby się zatracić...
W którym chciałby utonąć...
Chciałabym zostać syreną...
Która będzie go kusić...
Będzie wabić...
Swoim szeptem...
Swoim ciałem...
Której nie będzie
mógł się oprzeć...
W której zatraci się
bez reszty...
Chciałabym zostać
tą jedyną...
Tą najważniejszą...
Bez której
nie będzie mógł żyć...
Bez której
nie będzie mógł oddychać..
Chciałabym zostać
całym jego światem....
Oceanem jego marzeń...
Oceanem jego pragnień...
Oceanem w którym
chciałby się zanurzyć bez reszty...
W którym chciałby się zatracić...
W którym chciałby utonąć...
Chciałabym zostać syreną...
Która będzie go kusić...
Będzie wabić...
Swoim szeptem...
Swoim ciałem...
Której nie będzie
mógł się oprzeć...
W której zatraci się
bez reszty...
Chciałabym zostać
tą jedyną...
Tą najważniejszą...
Bez której
nie będzie mógł żyć...
Bez której
nie będzie mógł oddychać..
Chciałabym zostać
całym jego światem....

poniedziałek, 22 sierpnia 2016
Gdy Cię spotkałam
moje życie się zmieniło..
Było w Tobie coś
co mnie zachwyciło...
Jesteś taki czuły,
uroczy...
Uwielbiam patrzeć
w Twoje uśmiechnięte oczy...
Kocham te chwile z Tobą...
Bo wiem,
że jestem dla Ciebie
najważniejszą osobą...
Zawsze taki czarujący
i uśmiechnięty...
Ach...
Jak ja kocham te
Twoje słodkie komplementy...
Którymi mnie obsypujesz
każdego dnia...
Bym czuła się
przy Tobie wyjątkowa...
Lecz gdy tylko
noc nastaje..
Zmieniasz swe zwyczaje...
Jesteś
jak drapieżne zwierzę...
Które tyle energii
ode mnie bierze...
moje życie się zmieniło..
Było w Tobie coś
co mnie zachwyciło...
Jesteś taki czuły,
uroczy...
Uwielbiam patrzeć
w Twoje uśmiechnięte oczy...
Kocham te chwile z Tobą...
Bo wiem,
że jestem dla Ciebie
najważniejszą osobą...
Zawsze taki czarujący
i uśmiechnięty...
Ach...
Jak ja kocham te
Twoje słodkie komplementy...
Którymi mnie obsypujesz
każdego dnia...
Bym czuła się
przy Tobie wyjątkowa...
Lecz gdy tylko
noc nastaje..
Zmieniasz swe zwyczaje...
Jesteś
jak drapieżne zwierzę...
Które tyle energii
ode mnie bierze...
środa, 17 sierpnia 2016
Moje ciało
tak bardzo płonie....
Kiedy Ty je dotykasz,
kiedy kładziesz
na nim swe dłonie...
Kiedy zostawiasz
na nim swój trwały ślad...
Aby pamiętała o Tobie,
myślała przez cały czas...
Tak bardzo Cię pragnę,
tak bardzo pożądam...
Już nawet na innych
nie spoglądam...
Przy Tobie żyję,
Tobą oddycham...
Bez Ciebie się duszę,
bez Ciebie znikam...
Jesteś
całym moim światem...
Przy Tobie się czuję
najpiękniejszym kwiatem...
tak bardzo płonie....
Kiedy Ty je dotykasz,
kiedy kładziesz
na nim swe dłonie...
Kiedy zostawiasz
na nim swój trwały ślad...
Aby pamiętała o Tobie,
myślała przez cały czas...
Tak bardzo Cię pragnę,
tak bardzo pożądam...
Już nawet na innych
nie spoglądam...
Przy Tobie żyję,
Tobą oddycham...
Bez Ciebie się duszę,
bez Ciebie znikam...
Jesteś
całym moim światem...
Przy Tobie się czuję
najpiękniejszym kwiatem...
Witaj moje kochanie...
Dzisiaj bardzo chętnie
przygotuję z Tobą śniadanie...
Spojrzę tylko w Twe oczy...
By sprawdzić
czy masz w nich jeszcze
wspomnienie nocy...
Pocałuje Twe usta...
By sprawdzić
czy jeszcze trafiają
w me gusta...
Dotknę tylko
Twego ciała...
By sprawdzić
czy moje jeszcze
na Ciebie działa...
I możemy
kawę zaparzyć....
Bo kto wie
cóż się może
później zdarzyć....
Dzisiaj bardzo chętnie
przygotuję z Tobą śniadanie...
Spojrzę tylko w Twe oczy...
By sprawdzić
czy masz w nich jeszcze
wspomnienie nocy...
Pocałuje Twe usta...
By sprawdzić
czy jeszcze trafiają
w me gusta...
Dotknę tylko
Twego ciała...
By sprawdzić
czy moje jeszcze
na Ciebie działa...
I możemy
kawę zaparzyć....
Bo kto wie
cóż się może
później zdarzyć....
Poranki
Lubię te nasze
bitwy poranne...
Kiedy nasze zachowanie
jest takie naganne...
Kiedy możemy
zaszaleć z rana...
Mogę być
taka zwariowana...
Wtedy możemy
zapomnieć o świecie...
Wtedy jesteśmy
tak blisko siebie...
bitwy poranne...
Kiedy nasze zachowanie
jest takie naganne...
Kiedy możemy
zaszaleć z rana...
Mogę być
taka zwariowana...
Wtedy możemy
zapomnieć o świecie...
Wtedy jesteśmy
tak blisko siebie...
".... chciałam być obojętna, gdy jego język wkrada się we wszystkie moje wrażliwe zakamarki. Jego dotyk, nawet ten najlżejszy, ma jeden cel: złamać mnie, doprowadzić do stanu, w którym jestem dygoczącą, bezwstydną suką proszącą o więcej. Udaje mu się to bez trudu. Irytuje mnie to, bo przecież miałam być silna, miałam być stanowcza, nieugięta. A przy nim uginam się jak źdźbło trawy. Powinnam go chcieć mniej, ale nie umiem...."
/A. J. Gabriel/
/A. J. Gabriel/
"Ciało"
Chodź do mnie teraz...
Lecz stąpaj powoli...
Niech Twe ciało...
Me oczy przesłoni...
..
Niech je zniewoli...
W kajdany zakuje...
A jak zaboli...
Porządek zrujnuje...
..
Nieważne to wcale...
Niech robi to szybko...
Swe rządzę wyzwoli...
Bo teraz me wnętrze
Na wszystko pozwoli...
Od mojego Pana dla mnie...
Chodź do mnie teraz...
Lecz stąpaj powoli...
Niech Twe ciało...
Me oczy przesłoni...
..
Niech je zniewoli...
W kajdany zakuje...
A jak zaboli...
Porządek zrujnuje...
..
Nieważne to wcale...
Niech robi to szybko...
Swe rządzę wyzwoli...
Bo teraz me wnętrze
Na wszystko pozwoli...
Od mojego Pana dla mnie...
środa, 3 sierpnia 2016
Subskrybuj:
Posty (Atom)